Komentarze: 1
Witam.Mam 17 lat,chodze do LO mieszkam na wsi.Mam siostrę...kumpli,szkole i mase malych problemow.Niewatpliwie jestem optymistka.....ale jednak pisze bloga...... :)
siedze sobie w piżamce i marzną mi nogi.Musze się jeszcze poucz z impresjonizmu na polak,ale przecież mam caly dzień....jeju jutro rano umówiam się na drogę do szkólki z C....musimy pogadac o pewnym poowinkowym temacie,który nas gnębi.
Otóz razem z C.,M. i innymi mieszkamy w jednej wiosce.M to mój przyjeciel od ...chyba od urodzenia,ale...jest jeden problem,który zrodzil sie niedawno.Czy on mnie kocha?>??nie....to niemożliwe,ale sama w to nie wierze.
Więc czemu podoba mi się C???Jeju i chyba pójde sama na te przeklęte polowinki jeszcze nic a juz mnie męczą.Jutro mam 8 godzin chyba padne....biola,chemia,angol,polak,prawie wszystko po 2X plus matma....specjalne pocieszenie dla mnie.
i Co powiedziec C.???
zostal mi jeszcze nietzsche i reszta,jutro może znajde więcej czasu,postaram się rozszerzyć moje potknięcie poowinek :)